Autor Wątek: Wybaczanie - Uzdrawianie  (Przeczytany 9642 razy)

Offline AsiaW dnia: Lutego 04, 2013, 11:29:07

  • Praktyk
  • *
  • Wiadomości: 11
Dopisek Andrzeja: Uznałem że temat zasługuje na swój własny wątek - proponuję kontynuację tutaj.
Po ostatnim wybaczaniu, zaraz po daniu prezentu położnikowi, objawy choroby nasiliły się, żeby dopaść mnie w październiku i powalić w grudniu.
Myślałam, że dzięki wybaczaniu usunę przyczynę chorowania/braku zdrowia.
Nie uwolniłam się jednak. Nigdy nie wiadomo przecież jaki będzie rezultat podjętych działań.
Jednak świadomość "mam" inną, innym jestem człowiekiem, zmiana nastąpiła. Wrócił mój dawny zaginiony świat, się regeneruje po latach zawieszenia.

Cytuj
"Warto podkreślić że stawanie się wolnym – obejmuje także, stawanie się:
wolnym od chorób
wolnym od biedy
wolnym od samotności"
Andrzej ze strony www.wybaczanie.pl

Stałam się bardziej wolna, wolna od samotności, czuję połączenie innymi istotami.
Zdrowia mi brakuje.
Zdrowia brakuje Wice.
I co teraz?
Oprócz wybaczania i ziół ewentualnie innych medykamentów?
W ciele następuje materializacja zaburzeń, i może uzdrowienie ducha jest niewystarczające, ciało też dobrze potraktować leczniczo.
Kocham, wolę Prawdę i właściwe wybory:)

Offline Andrzej #1 dnia: Lutego 05, 2013, 21:19:47

  • Administrator
  • ****
  • Wiadomości: 104
    • http://cYo.pl/
<..>
Myślałam, że dzięki wybaczaniu usunę przyczynę chorowania/braku zdrowia.
Wiele osób myśli podobnie Asiu i popełniają niby drobny a jednak ważny błąd.
  • wybaczanie nie jest automatem uzdrawiającym,
  • wybaczanie nie napełni kieszeni pieniędzmi,
  • wybaczanie nie sprowadzi na nikogo tłumu wielbicieli,
Wybaczanie jest profilaktyką, wybaczanie działa w sferze przyczyn, usunie lub spowoduje że nie zaistnieją przyczyny zachorowania.
Kiedy choroba umocni się w świecie materialnym ("pomagamy" jej umocnić się głównie dzięki posiadanym przekonaniom),
wtedy usunięcie przyczyny zachorowania nie wystarczy, pozostają działające przyczyny chorowania.
Aby lepiej zrozumieć fenomen zadajmy dwa pytania:
  • dlaczego pani zachorowała
  • dlaczego pani choruje
Tak długo jak istnieje pierwotna przyczyna, choroba będzie nawracać, wyleczysz się i zachorujesz na nowo, wyleczysz się i zachorujesz kolejny raz
- tak długo jak długo działa pierwotna przyczyna. Kiedy pozbywasz się pierwotnej przyczyny zachorowania, główny powód nawrotów przestanie istnieć.
Pozbycie się przyczyny (świat psychiki) umożliwia wyleczenie, działania na poziomie materii (świat soma), polegają głównie na stwarzaniu niekorzystnych warunków dla rozwoju choroby - umożliwiają zaleczenie.

Wybaczanie pozwala usunąć (dezaktywować) pierwotną przyczynę, przyczynę zachorowywania.
Słońce świeci cały czas.

Offline AsiaW #2 dnia: Lutego 06, 2013, 11:27:05

  • Praktyk
  • *
  • Wiadomości: 11
Znaczy nie usunęłam przyczyn :cry:

To teraz dobrze jest odpowiedzieć na pytanie:
Dlaczego zachorowałam?
Dlaczego choruję?

Skąd mogę wiedzieć, że odpowiedzi na pytania są prawdziwe? A nie wydaje mi się.
Jak odpowiedzieć prawdziwie na te pytania?
Kocham, wolę Prawdę i właściwe wybory:)

Offline Andrzej #3 dnia: Lutego 06, 2013, 16:11:42

  • Administrator
  • ****
  • Wiadomości: 104
    • http://cYo.pl/
W ciele następuje materializacja zaburzeń, i może uzdrowienie ducha jest niewystarczające, ciało też dobrze potraktować leczniczo.
W celu zwiększenia szansy na wzajemne rozumienie, przypomnę że człowiek dla mnie stanowi trójjednię:
ciało - dusza - duch
Tym co może zachorować i ew. podlegać uzdrowieniu są ciało i dusza, ducha do tego nie mieszajmy.
Fakt że powszechnie ludzie nie odróżniają duszy od ducha, nie ma tu znaczenia, po prostu nie zajmujemy się duchem tutaj i już.
A teraz do rzeczy.  :)
Cytat: Stary Biuletyn Wybaczania
http://wybaczanie.pl/biuletyn/arch/2008-2.htm
Podstawę wszelkiego uzdrowienia stanowi wybaczenie
Jest to akt poprzedzony świadomą rezygnacją z bólu i gniewu wywołanego cierpieniem zadanym nam w przeszłości.
Tam, gdzie należy coś uzdrowić, należy także coś wybaczyć. Wszystkie choroby mają swoje źródło w niewybaczeniu.
Ilekroć jesteśmy chorzy, poszukajmy w naszych sercach kogoś, komu powinniśmy wybaczyć.
Cytuj
"Kurs cudów" mówi, że:
"wszystkie schorzenia mają swoje źródło w niewybaczeniu"
oraz:
"ilekroć jesteśmy chorzy, powinniśmy rozejrzeć się dookoła i poszukać osoby, której trzeba wybaczyć"
Osobie, której  najtrudniej jest nam wybaczyć powinniśmy wybaczyć przede wszystkim.
Piszesz Asiu:
Znaczy nie usunęłam przyczyn :cry:
Pamiętaj proszę że "usuwanie przyczyn" nie jest celem Wybaczania, celem Wybaczania jest Wybaczenie bez:
spodziewań - oczekiwań - warunków
a tym co w zamian za takie (Boskie) darowanie otrzymujemy, jest Boski dar dla nas, taki na jaki tylko
człowiek wybaczający zasługuje. Czy naprawdę uważasz że Twoje Wybaczanie się nie powiodło?
Słońce świeci cały czas.

Offline AsiaW #4 dnia: Lutego 07, 2013, 01:08:57

  • Praktyk
  • *
  • Wiadomości: 11
Andrzeju

jeśli chodzi o ciało
stosuje zioła, protokól Buhnera (niesamowity gość) i zamówiłam konsultacje ziołowe u Julie McIntyre Buhner Ją poleca), czekam na odpowiedź (dla Wiki też).

a jeśli chodzi o duszę
każde moje wybaczanie o nieczystych intencjach w takim razie, z oczekiwaniami, uwarunkowane, to jak mam wybaczyć, jeśli warunkuję wybaczanie, pośrednim celem, a może nawet głównym jak się okazało jest zdrowie, Wiki, moje, uwolnienie od schematów, ochrona dzieci, kurde, jak to zrobić jak uzdrowić się, relacje, duszę kochaną?

jeśli chodzi o ducha zostawiam w spokoju

No i zadaje sobie pytanie:
Dlaczego zachorowałam?
Po co choruję?
I nie wiem która odpowiedź jest prawdziwa.
Skąd mam wiedzieć jaka przyczyna jest prawdziwa?

Kocham, wolę Prawdę i właściwe wybory:)

Offline Andrzej #5 dnia: Lutego 11, 2013, 10:30:53

  • Administrator
  • ****
  • Wiadomości: 104
    • http://cYo.pl/
Cytat: Andrzej z Czacika
Andrzej: Wielokrotnie ja gawarił, Ty nic z tym nie zrobisz, ale możesz stać się kimś kto zrobi,
Naprawdę? Naprawdę Asiu chcesz być zdrowa? Chcesz być zdrowa, czy się wyleczyć? Kto chce być zdrowy?
Jaki masz cel w byciu zdrową?
Broń Boże - nie odpowiadaj, powyższe pytania nie są do Twojej głowy.
To są głębokie pytania, czy dysponujesz narzędziem aby je zgłębić?
Dysponujesz?
Słońce świeci cały czas.

Offline AsiaW #6 dnia: Lutego 18, 2013, 22:39:57

  • Praktyk
  • *
  • Wiadomości: 11
"Czy naprawdę uważasz że Twoje Wybaczanie się nie powiodło?"

O matko dopiero to zobaczyłam.
Pewnie, że wybaczanie było skuteczne :D
A że chciałam przy okazji (albo głównie) wyzdrowieć, zdrową się stać, no tak, no tak... no co :P
Jak to dziś cytowałam Ciebie na czaciku, że "świadomość determinuje byt, byt może jedynie wpływać na świadomość" - się mi świadomość poszerzyła i widzę więcej i poczułam niedawno, że bardzo chcę być zdrowa, ale jakby co, to kawal dobrej roboty został zrobiony, jestem lżejsza, bardziej duszna i jestem po prostu :D żywa bardziej :D
Kocham, wolę Prawdę i właściwe wybory:)